Strony: | 1 | ... | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | ... | 369 |

Francek siedzi przy piwie. Po kierejsi kolejce mówi:
- Jo móm strasznie gupigo syna. Jak nie wierzycie , pójcie sy mnóm do chałupy.
Poszli do niego, Francek prawi synkowi:
- Idź do gospody, podziwej sie, czy mie tam jeszcze ni ma.
Chłapiec poszeł, a Francek pyto:
- Chyba sami widzicie, że gupi, ni?
- Faktycznie - jedyn z kumpli na to. - Przeca w gospodzie je telefón, móg zadzwónić.
źrodło: GZC
 Oceń:
Ocena: 3 | Głosów: 2 Kategoria: Stela 
Redaktor pyto takigo jednego, kiery sie dorobił:
- Czymu pan zawdzięczo swój sukces?
- Jeżech pewiyn, że piniądze ni majóm znaczynio. Liczy sie jyny robota.
- I od razu sie pan dzięki tym poglądóm zbogacił?
- Od razu ni. Nejpiyrw żech musioł do nich przekonać tych, co na mie robióm.
źrodło: GZC
 Oceń:
Ocena: 4 | Głosów: 2 Kategoria: Stela 
W sądzie:
- Oskarżóny sie nie chce przyznać, że ukrod zygarek, a tu je dwóch świadków, kierzy to widzieli.
Na co oskarżóny:
- To ni ma dowód, żech ukrod, wysoki sądzie. Jo móm nejmiyni patnost świadków, kierzy tego nie widzieli!
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 3.66 | Głosów: 3 Kategoria: Stela 
Policaj przychodzi na kómynde, mówi:
- Chłopy, jo je genijalny!
Insi policajci pytajóm:
- Czymu tak myślisz?
- No kupiłech pucle, a tam było napisane: ''Od 3 - 5 lat''. A jo ich poskłodoł za niecały rok!
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 4.33 | Głosów: 3 Kategoria: Stela 
Damijan wrócił z gónu i przyniós do chałupy zająca. A kłapouch był już odrzyty ze skóry.
- Zastrzeliłeś go? - pyto Damijanka.
- Jasne!
- A czymu ni mo skóry?
- Boch go dopod, jak sie kąpoł.
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 3.66 | Głosów: 3 Kategoria: Stela 
- Tela latoś wrón, wszytki nasióna ci wydzióbióm! - mówi Dziurdzioszka do Ernestyny. - Czymu nie postawisz na polu jakiego straszka?
Na co Ernestyna:
- Nie trzeba. Dziurdzioszko. Sama siedzym na polu od rana do wieczora.
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 4 | Głosów: 1 Kategoria: Stela 
Zakochoł sie osiymdziysięcioletni starzyk w osiymnostce. Óna mu mówi:
- Jak pan mie faktycznie mo rod, niech mi pan do jaki dowód.
- Nale dziecko! - starzyk na to. - Ludzióm w moim wieku sie wierzy na słowo!
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 3 | Głosów: 5 Kategoria: Stela 
- Podziwej sie - nabiyro Włado Karła - marekwie ci wyrostajóm z uszy!
Na co Kareł:
- Kup se okulory! To już nie odróżniosz merekwie od sałotu?!
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 3 | Głosów: 4 Kategoria: Stela 
Wybrało sie dwóch wędkorzy na ryby. Jedyn mioł karte, a drugi ni. Nó i umówili sie, że jak spotkajóm straż rzecznóm, tyn, co mo karte wędkarskóm, zacznie uciekać. Strażnik sie puści za nim, a tyn co karty ni mo, zdąży w tym czasie uciyc.
Chytajóm se rybki, chytajóm, i faktycznie, napatoczyła sie straż. Tyn z kartóm sie doł uciekać. Strażnik za nim. Dogónił cichego błozna, wrzeszczy:
- Proszym pokozać karte!
Wędkorz pokazuje.
- Karte mo pan w porządku - prawi strażnik - To czymu pan uciekoł?
- Wcale żech nie uciekoł! Móm kapke nadwagi i dochtór mi doradził, żebych ćwiczył joging.
- A nie widzioł pan, że za nim lecym?
- Jasne, żech widzioł. Alech se pomyśloł, że pan był u tego samego dochtora...
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: 3 | Głosów: 3 Kategoria: Stela 
- Czy to twoje serce tak głośno bije? - pyto babka faceta.
- Móm nadzieje.
- Jak to mosz nadzieje?
- Bo jak to ni ma moi serce, to znaczy, że to twój chłop sie dobijo do dwiyrzy...
źródło: GZC
 Oceń:
Ocena: | Głosów: 0 Kategoria: Stela 

Strony: | 1 | ... | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | ... | 369 |

Rozrywka Gry Humor Kartki Życzenia
Reklama Reklama
Zobacz na mapie

Zobacz na mapie

dodaj punkt na mapie

Ostatnio dodany punkt:

  • Proin in ligula vitae

created by Optimal