Strony: | 1 | ... | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | ... | 369 |
szczyt lenistwa: położyć się gołym na gołej kobiecie i czekać na trzęsienie ziemi
Niestety, wysoki sądzie, nie mogę zamieszkać razem z szóstką swoich dzieci.
- broni się Kowalski.
- A dlaczegóż to ?!
- Bo ich matki by się nie zgodziły.
- Żyję z tobą jak Kopciuszek! - skarży się młoda żona mężowi.
- No widzisz, obiecywałem, że będzie jak w bajce.
- Tak cię kocham, że aż brakuje mi słów, żeby wyrazić swoje uczucia !
- Najważniejsze, żeby nie zabrakło ci pieniędzy !
- Najdroższa - zwraca się do dziewczyny młodzieniec - tylko ty mi zostałaś.
- Co się stało, sprzedałeś swój samochód ?
Do Władimira Putina dzwoni prezes Coca-Cola .
- Panie prezydencie, mam propozycję. Co sądzi pan o zmianie flagi Rosji z niebiesko-biało-czerwonej na czerwoną? Jak za dobrych czasów w ZSRR. My za taką reklamę oferujemy, powiedzmy, 5 miliardów dolarów rocznie.
Putin odpowiada:
- Pozwoli pan, że przemyślę propozycję.
Odkłada słuchawkę, wykręca numer swojego asystenta i mówi:
- Wania, kiedy dokładnie kończy się nam umowa z Aquafresh?
Przychodzi baba do lekarza bez ręki i bez nogi. Lekarz pyta się :
- Co się pani stało ?
- A, bo założyłam się z mężem o rękę, że mi nogi nie wyrwie.
Jedzą dwie świnie z koryta. Nagle jedna się zrzygała. Druga mówi do niej: Ej stara nie dolewaj bo nie zjemy!
Jedyn masorz mioł pieknóm masarnie, ale że był kapke stary, chcioł przekazać tóm masarnie swojymu synkowi. Synek był kapke pitómy, ale masorz mioł iny jego. Tuż prowadzi go ku tej masarni i pokazuje.
- Tu mosz, synek, takóm maszyne, do kierej wkładosz barana, a wychodzi parówka. Rozumiysz?
- Ni.
- Cóż nie rozumiysz??? Tu wkładosz barana, a tu wychodzi parówka. Rozumiysz?
- Ni.
- Jezusiczku, co to je za pitómy synek!!! Chłapiec, posłuchej: to je maszyna, kaj wkładosz barana, a wychodzi parówka!!! Rozumiysz???
- No, kapke rozumiym. A mómy, tatku, takóm maszyne, do kierej sie wkłado parówke, a wychodzi baran?
- Ja, synek... Twojóm matke!!!...
- Nasz synek jest bardzo mądry,on ma pewnie mój rozum - stwierdza żona.
- Chyba tak-mówi mąż - bo ja mam swój w głowie!
Strony: | 1 | ... | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | ... | 369 |